To jest jedna z tych notek, których nikt nie chce i nie lubi pisać.
W dniu dzisiejszym zmarł sir Terry Pratchett, pisarz. Wizjoner. Fantasta. Humorysta. Autor Świata Dysku, Nomów, Johnny'ego i innych, Dobrego Omenu, Nacji, Dodgera etc. Żeby móc czytać Jego książki w oryginale specjalnie szlifowałem langłydż.
Za wszystkie przeczytane książki, za obejrzane filmy, za ukończone gry - serdecznie dziękuję, sir Terry. Za Rincewinda, Samuela Vimesa, Patrycjusza Vetinariego, Babcię Weatherwax, Cohena Barbarzyńcę, Marchewę, Gaspode'a, Nobby'ego, Moista von Lipwiga i innych. Za ponad 20 lat wspaniałych przygód.
JESTEM ZASMUTKOWANY.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz